Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
mgielka
Adminek
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 462
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: polski biegun zimna
|
Wysłany: Pon 8:24, 26 Lut 2007 Temat postu: Samotność |
|
|
Co ją powoduje, kogo dotyka najczęściej...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
zaGubionaaa
Dołączył: 15 Lut 2007
Posty: 184
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: eŁDeZet
|
Wysłany: Pon 21:02, 26 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
kogo dotyka najczesciej? Ludzi ktorzy nie potrafia kochac... a sa tacy? nie..sa tacy ktorzy boja sie kochac a nie,ze nie potrfia..
Co ja powoduje? pewnosc siebie..lęk przed miloscia..chłód..obojętnosc.. ze strony drugiej osoby ?
szczerze to nie bardzo wiem.. czy jest na to odp.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
zla_zakonnica
Dołączył: 13 Lut 2007
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z piekła rodem
|
Wysłany: Wto 18:31, 27 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
Samotność.... chyba nikt nie chce byc samotny kazdy potrzebuje drugiej osoby nie koniecznie musi to byc chlopak czy dziewczyna jak sie ma przyjaciela to juz nie jest się samotnym.
Niektórzy są samotni z wyboru odtrącają od siebie ludzi uważają ze swietnie sami sobie poradzą.... ich wola ich wybór
Ale są i tacy którzy czują sie samotni np. przez miłość bez wzajemności albo są bardzo nie śmiali
Samotni są też ludzie starsi często zapominają o nich bliscy nie mają nikogo....
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
KoDa
Gość
|
Wysłany: Śro 22:30, 28 Lut 2007 Temat postu: |
|
|
" Samotność, to taka straszna trwoga... ogarnia mnie, przenika mnie!! "
Nikt nie jest sam...
Nigdy nie jest sam!
Samotny ( ogólie w tej chwili nikogo przy nim nie ma... )
Ale nigdy nie jest sam!
|
|
Powrót do góry |
|
|
Liear
Dołączył: 30 Gru 2006
Posty: 103
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: okolice Wawy
|
Wysłany: Czw 21:55, 01 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Samotność to czasami wybór...
Dobrze to ujeła zaGubionaaa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Manea
Dołączył: 18 Lut 2007
Posty: 32
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pią 20:22, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Najczęściej dotyka ona osoby które nie pozwalają sie nikomu zbliżyć do siebie... ostatnio zauważyłam mnóstwo ludzi, moich znajomych, którzy samotni są naprawdę, ale tylko przez to, że są pozerami, udają że nic ich nie obchodzi... a tak naprawde w chwilach złych mało kto zechce ich wesprzeć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cass_yoshi
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 21:29, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
A ja chyba należe do takich 'pozerów', którzy mówią - że nie czują sie samotni, że nikogo nie potrzebują, że dobrze być samym.. Prawda wygląda troszke inaczej -> niestety do takiej postawy 'przyzwyczaiło' mnie życie... Zatraciłam zaufanie i boje się przed kimś otworzyć... A tak naprawde jak każdy człowiek pragne być akceptowana i kochana...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
cass_yoshi
Dołączył: 25 Lut 2007
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Północ
|
Wysłany: Pią 21:36, 02 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
'Człowiek zawsze jest w pewnym sensie
samotny. Nikt bowiem nie jest w stanie
do końca zrozumieć drugiej osoby, nikt
nie potrafi przejrzeć przez labirynt jego
myśli i odczytać je takimi, jakie są dla swego
właściciela.
Nasza indywidualność i
niepowtarzalność duszy ludzkiej skazuje nas
na życie w samotności, a zarazem czyni
nas ludźmi...'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
DarkCrystal
Dołączył: 02 Mar 2007
Posty: 8
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Sob 11:00, 03 Mar 2007 Temat postu: |
|
|
Samotność... najczęściej osobami samotnymi są ludzie albo bardzo zarozumiali, zimni i niedostępni albo ludzie bardzo nieśmiali, którzy nie wierzą, że ktoś może ich polubić, pokochać, że są potrzebni, itp.
Samotnym można być z wyboru, np. gdy przestaje się ufać innym, patrząc na ich zakłamanie i postawe wobec ludzi.
Samotnym może być też osoba, która ma wielu przyjaciół, bo samotność to nie tylko brak przyjaciół i ukochanej osoby... samotność to też stan umysłu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lady Tilly
Dołączył: 17 Wrz 2007
Posty: 3
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
|
Wysłany: Pon 22:05, 17 Wrz 2007 Temat postu: |
|
|
Kiedyś przeczytałam taką myśl troszkę bolesną, że człowiek sam sobie nigdy nie poradzi ponieważ nawet jeśli zamknie się "w czterech ścianach" to jeśli już umrze - będzie potrzebował kogoś aby go pochować. Moim zdaniem samotność może zadawać rany, tzn życie w samotności ma swoje plusy i minusy tak jak życie nie w samotności. Co jest przyczyną samotności? nie wiem jak jest u innych, powiadają, że są ludzie, którzy ją świadomie wybierają...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|